Interpretacja porównawcza: Zbigniew Herbert Pan Cogito czyta gazetę Czesław Miłosz Stary człowiek ogląda telewizję

Pan Cogito czyta gazetę Zbigniewa Herberta a Stary człowiek ogląda telewizję Czesława Miłosza: interpretacja porównawcza

WSTĘP DO INTERPRETACJI PORÓWNAWCZEJ

      Istnieje oczywiście wiele możliwości redagowania wstępu, chodzi jednak o to, by wychodzić poza banały i stereotypy.
      Zatem refleksja o znaczeniu mediów we współczesnym świecie - to banał. Ale już dorzucenie refleksji o chaosie informacyjnym, swoistym mętliku i szukaniu sposobów docierania do odbiorcy za wszelką cenę i wszelkimi sposobami - będzie brzmiało nieco lepiej.
      Trzeba pamiętać, żeby problem poruszony we wstępie wiązał się z porównywanymi tekstami, a nie tylko z jednym z nich. Dlatego też na przykład rozważania o wojnie i jej wpływie na człowieka to niezbyt trafiony pomysł, ponieważ problematyka wojenna nie pojawia się w wierszu Miłosza. To można wskazać jedynie w fazie porównywania jako istotną różnicę.

KONCEPCJA PORÓWNANIA (TEZA DOTYCZĄCA ZESTAWIENIA OBU TEKSTÓW)

      Tak jak wspomniano wyżej, ważne jest, aby sformułowania dotyczące koncepcji porównania utworów nie brzmiały sztampowo.
      Zatem stwierdzenie, że obydwa utwory podejmują problematykę dotyczącą funkcjonowania współczesnego człowieka w świecie mediów - brzmi banalnie. Ale już wprowadzenie pojęcia "kondycji" współczesnego człowieka poddanego presji mediów - brzmi zdecydowanie lepiej. W każdym razie słowem kluczowym w tezie musi być wyraz "media".
      Kolejnym ważnym elementem budowania koncepcji porównywania utworów jest określanie tezy interpretacyjnej w każdym wierszu oddzielnie. Musimy znaleźć dominanty i dopiero na tej podstawie określić, co stanowi płaszczyznę porównania.
      W wierszu Herberta kluczowa jest strofa czwarta:

oko Pana Cogito
przesuwa się obojętnie
po żołnierskiej hekatombie
aby zagłębić się z lubością
w opis codziennej makabry

      Bohater liryczny pozostał niewzruszony czytając w gazecie o masowej śmierci żołnierzy na wojnie, natomiast poruszył go opis morderstwa popełnionego przez robotnika. Słowo "poruszył" nie jest tu odpowiednie - podmiot mówiący stwierdza, że Pan Cogito "zagłębił się z lubością", można rzec - rozsmakował w przyglądaniu się szczegółom.
      Zasadniczy sens wiersza stanowi refleksja o tym, jak człowiek reaguje na śmierć i okrucieństwo: zaistniałe w skali masowej - staje się abstrakcją, zaś widziane pojedynczo, w mikroskali - przykuwa uwagę, może nawet budzić współczucie.
      W wierszu Miłosza pojawia się również jeden z najważniejszych środków oddziaływania medialnego, czyli telewizja.

Może byście jednak trochę
popłakali,
zamiast szczerzyć zęby
i fikać koziołki dla pełnej sali.

      W wierszu zwerbalizowana została refleksja o nieprzystawalności obrazu świata i człowieka kreowanego przez telewizję do rzeczywistych problemów egzystencjalnych, które domagają się pogłębionej refleksji, a nie do banalizowania i czynienia obiektem zabiegów humorystycznych.

      Zauważyłeś zapewne, że powyższe wywody dotyczące koncepcji porównania utworów wykroczyły poza ramy, to znaczy zawierają juz sporo elementów z zakresu argumentacji. Ale to chyba nie szkodzi, prawda?

ARGUMENTACJA

      Gazeta i telewizor - to podstawowe znaki współczesnego świata, to nośniki informacji i związanej z tym możliwości wpływania na jednostkę i społeczeństwo. Z pewnością, gdyby wiersze powstały później, mielibyśmy zapewne do czynienia z komputerem i Internetem, reszta kwestii nie uległaby zmianie. Tak czy owak konfrontowane teksty przynoszą refleksję dotyczącą reakcji człowieka na media.
      Interpretację wiersza Zbigniewa Herberta Pan Cogito czyta gazetę trzeba zacząć od rozróżnienia podmiotu mówiącego i bohatera lirycznego - Pana Cogito. Podmiot mówiący pełni funkcję narratora lirycznego, posiadającego pełną wiedzę o bohaterze lirycznym - wszak zauważa, jak pracuje oko Pana Cogito i co dociera do jego świadomości.

ŚRODKI STYLISTYCZNE I ICH FUNKCJE

      Styl wiersza Herberta jest suchy, rzeczowy, komunikatywny, nastawiony na rejestrację faktów - naśladuje język reportaży. Wydaje się, że autor ogołocił też z tego względu tekst ze znaków interpunkcyjnych.

Powrót na stronę INTERPRETACJA PORÓWNAWCZA