Interpretacja sielanki Laura i Filon Franciszka Karpińskiego
Sielanka Laura i Filon stanowi przykład scenki dramatycznej, której bohaterami są tytułowe postacie: Laura i Filon.Zgodnie z założeniami sentymentalizmu utwór eksponuje sferę uczuciową i skupia się na różnicowaniu skali emocji: od tęsknoty, poprzez radość z nadchodzącego spotkania połączoną z obawami pełnymi zazdrości, po uspokojenie i konieczność rozstania.
Początkowe strofy są w istocie rzeczy monologiem Laury.
LAURA
Już miesiąc zeszedł, psy się uśpiły,
I coś tam klaszcze za borem.
Pewnie mnie czeka mój Filon miły
Pod umówionym jaworem.
Wypowiedź Laury sytuuje czasowo i przestrzennie sytuację liryczno-dramatyczną. Na niebie pojawił się księżyć, nie słychać szczekania psów, jedynie jakiś
dźwięk - zapewne ptactwa - dochodzi zza lasu. Już miesiąc zeszedł, psy się uśpiły,
I coś tam klaszcze za borem.
Pewnie mnie czeka mój Filon miły
Pod umówionym jaworem.
Powrót na stronę FRANCISZEK KARPIŃSKI