Interpretacja wiersza
Marionetki
Cypriana Norwida
Czy Norwid się nudzi?
Wbrew pozorom jest to istotne pytanie. Podmiot liryczny zaczyna co prawda swoją wypowiedź od stwierdzenia: "Jak się nie nudzić?", ale przecież Norwid należy do mistrzów ironii. A ciąg dalszy strofy pierwszej jest oczywisty: patrząc we wszechświat, uświadamiając sobie paradoks kosmicznego pędu przy jednoczesnym odczuciu statyczności - nie sposób się nudzić.
Jak się nie nudzić? gdy oto nad globem
Milion gwiazd cichych się świeci,
A każda innym jaśnieje sposobem,
A wszystko stoi - i leci...
O ile w strofie pierwszej podmiot liryczny ogarniał kosmos, to w drugiej przenosi się w przestrzeń Ziemi.Milion gwiazd cichych się świeci,
A każda innym jaśnieje sposobem,
A wszystko stoi - i leci...
I ziemia stoi - i wieków otchłanie,
I wszyscy żywi w tej chwili,
Z których i jednej kostki nie zostanie,
Choć będą ludzie, jak byli...
I znowu pisząc "ziemia stoi", posługuje się Norwid ironią. Obejmuje myślą wszystkich żywych w teraźniejszości
i dzieli się spostrzeżeniem: "Z których i jednej kostki nie zostanie". Sięgając po uniwersalny motyw vanitas, uświadamiając prawdę
o przemijalności, potrafił Norwid uczynić to w sposób oryginalny: skontrastował wszystkich żywych "w tej chwili" ze zdrobnieniem
"kostka"; ogół - z tym co pojedyncze. I wszyscy żywi w tej chwili,
Z których i jednej kostki nie zostanie,
Choć będą ludzie, jak byli...
Powrót na stronę CYPRIAN NORWID